Pieczecie w tym roku pierniczki? A może już się za nie zabraliście? Ja pod wpływem "Chcę byś była w moim życiu nieco nabrałam ochoty na takie działania, choć poprzednie lata nauczyły mnie, że najlepsze pierniczki to takie, które zrobi ktoś 🤣
Świąteczna propozycja od Klaudii Muniak to poruszająca opowieść pełna wspomnień i świątecznych przygotowań z nutą nostalgii, niepewności i walki ze świąteczną traumą. Główna bohaterka stara się jak może, aby pierwszy raz od 4 lat przygotować prawdziwe święta, polskie święta z brytyjskim akcentem, bo przecież mieszka w Londynie. Nie brakuje także wątku romantycznego, bo Zuza tuż przed świetami dorabia się dwóch przystojnych sąsiadów. W pięknej zimowej aurze (jak na warunki klimatyczne Londynu) poznaje się bliżej z jednym z nich i wszystko wskazuje na to, że młodych ciągnie do siebie.Dzięki temu, że Klaudia osadziła akcję swojej powieści w Londynie, poczułam powiew świeżości. Mimo że była to już któraś z kolei świąteczna książka w tym roku, miałam poczucie, że jest nieco inna od pozostałych.
Ważne w tej historii są także trudne relacje rodzinne, zwłaszcza po tym, co wydarzyło się te kilka lat wstecz. Główna bohaterka ma świetną osobowość, mogłabym się z nią zaprzyjaźnić. Z sercem na dłoni wychodzi do innych, choć ma za sobą trudne przejścia. Szuka szczęścia i spokoju ducha, chce być obecna w życiu innych, bliskich jej osób. Czy Zuza spędzi wymarzone święta z rodzin? Czy trud włożony w upieczenie idealnych pierniczków nie pójdzie ma marne? Tego dowiecie się sięgając po tę książkę. Rozgrzeje Wasze serduszka, udowodni, ze niezależnie od okoliczności można spędzić dobre święta, trzeba tylko się dostosować i dać się ponieść duchowi świąt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz